Technolog ds. Analiz Technicznych
Opis relacji z rekrutacji
Firma wykazała zainteresowanie moimi umiejętnościami i doświadczeniem, co było dla mnie bardzo motywujące.

Scrolluj swobodnie lub filtruj te relacje, które najbardziej Cię interesują
Firma wykazała zainteresowanie moimi umiejętnościami i doświadczeniem, co było dla mnie bardzo motywujące.
Chyba tak standardowo mnie potraktowali to znaczy miałem jedną rozmowę jak wszyscy. Przynajmniej jak patrzę na te opisy to tak wychodzi. Pytań dokładnie nie dało się spamiętać wychodziło tak spontanicznie w trakcie rozmowy. Mniej więcej mogę nakreślić jakie tematy ludzi z Newaga interesowały najbardziej. 1. Wcześniejsze prace zawodowe 2. umiejętności np. ofertowania, negocjowania, komunikacji z klientami 3. obsługa ms office i czytanie rysunków technicznych 4. motywacja, oczekiwania, warunki finansowe. Uwaga na angielski zapewne znajdą sposób na przetestowanie umiejętności językowych.
U mnie rekrutację prowadziła jedna osoba z personalnego i to z nią rozmawiałem. Tych technicznych rzeczy nie było tak bardzo dużo. One się pewnie pojawiają w większej części na drugiej rozmowie. Ale na tą się nie dostałem to nic o tym nie mogę powiedzieć. Tutaj dużo było o motywacji i umiejętnościach. No i sprawdzenie czy znam angielski na tyle, żeby się spokojnie porozumiewać. Przed rozmową warto sobie poczytać o firmie, jeszcze raz zajrzeć do ogłoszenia i przygotować sobie jakieś pytania. Potem pytają czy ma się jakieś pytania, o wiedzę o firmie i o te informacje z ogłoszenia. To taka dobra rada dla kolejnych starających się o pracę.
Miałam jedno spotkanie rekrutacyjne w tej firmie. Część pytań zadawali mi po polsku, ale przy tym sprawdzili też moją znajomość angielskiego w tak zwanym międzyczasie ;) Także jeżeli w ogłoszeniu widzicie "komunikatywna znajomość angielskiego" bądźcie na to przygotowani :) Tak samo jak mnie mogą Was zapytać o konkretną wiedzę z danej dziedziny (u mnie to były pytania o prawo pracy) i o poziom znajomości obsługi konkretnych programów, z których korzystają w firmie. Fajnie, że mogłam sama też pytać i oni odpowiadali konkretnie bez owijania w bawełnę. Z tych pytań, które ja pamiętam to jeszcze padły pytania o doświadczenie w HR i o moją dyspozycyjność.
Wysłałam swoje dokumenty aplikacyjne do firmy Newag, ponieważ znalazłam ogłoszenie na ich stronie internetowej. Poszukiwali konstruktora do swojego oddziału w Krakowie. Dostałam zaproszenie na spotkanie w siedzibie z osobą z działu personalnego. Zapytano mnie między innymi o predyspozycje do pracy, poprzednie - niewielkie w moim przypadku - doświadczenie i znajomość angielskiego. W ramach sprawdzenia umiejętności miałam wykonać projekt w Autodesk Inventor, zresztą znajomość tego programu była podstawowym wymaganiem w ogłoszeniu rekrutacyjnym. Po jakimś czasie zadzwonili do mnie ponownie z informacją o kolejnym etapie, tym razem także rozmowie, ale z bezpośrednim przełożonym. Pytania, które się pojawiły, dotyczyły względów technicznych, na przykład dlaczego zastosowałam takie rozwiązania w projekcie, jaką wiedzę wyniosłam ze studiów, co myślę o technicznych elementach na przedstawionym projekcie itp. Kilka dni później mailowo dostałam informację o wyniku rekrutacji.
Rozmowa była przeprowadzona bardzo profesjonalnie. Jak na moje, to chyba najbardziej stresująca rozmowa, na jakiej byłem ;) Ale to nie znaczy wcale, że była jakaś bardzo ciężka, po prostu wymagająca. Najpierw opowiedziałem HRce o sobie, co do tej pory robiłem, jakie mam doświadczenie. Później to ona pytała. Były pytanie o to, co chciałbym robić za 5 lat, jak siebie widzę zawodowo. Jak pracuje mi się w grupie i czy dobrze mi idzie dowodzenie grupą? Były też pytania typowo problemowe na które musiałem odpowiedzieć, ale już ich nie pamiętam dokładnie. W każdym razie każde było sensowne i potwierdzało jakąś umiejętność, więc zadanie go miało jakąś przyczynę.. Rozmowę oceniam bardzo dobrze, pani która ją prowadziła miła i kompetentna, także ja nie mam uwag.