Customer Services Agent -Italian Speaker (Contact Centre Wroclaw)
Opis relacji z rekrutacji
Cieszę się, że mogłem podzielić się moimi umiejętnościami i doświadczeniem z zespołem.

Scrolluj swobodnie lub filtruj te relacje, które najbardziej Cię interesują
Cieszę się, że mogłem podzielić się moimi umiejętnościami i doświadczeniem z zespołem.
Zaczęło się od rozmowy telefonicznej sprawdzającej znajomość języków. Miałam mówić najpierw po angielsku, a później po włosku. Słabo pamiętam tę rozmowę, ale zdaje się, że pytali o doświadczenie w CC, zainteresowania i chęć do pracy zmianowej. Bardziej to miało sprawdzać umiejętności językowe niż jakoś zaprezentować mnie. Nie wiem czy zawsze dwa języki są na jednej rozmowie, bo gdzieś czytałam, że często na rozmowę w drugim języku umawiają się osobno. Potem byłam u nich na spotkaniu rekrutacyjnym. Z jednej strony ja mówiłam o sobie i o tym, co mam w CV, z drugiej oni mówili o firmie i o tym, co oferują kandydatom do obsługi klienta. Było bardzo sympatycznie, widać, że rzeczywiście są zainteresowani rozmową a nie ziewają co chwila i patrzą na zegarki.
Rekrutacja ma 2 etapy i u mnie przeciągnęła się na dobrych kilka dni. Pierwszego dnia była rozmowa telefoniczna po angielsku, takie standardowe sprawdzanie umiejętności swobodnej rozmowy. Jak zdążyłam odłożyć słuchawkę, to od razu był kolejny telefon i sprawdzali drugi język. Na drugim etapie był ten cały assessment center: baaaardzo długo to trwało, sprawdzali na ćwiczeniach grupowych takie podstawowe rzeczy jak komunikatywność, współpraca z innymi itp. Trochę nas wymęczyli, ale było bardzo miło, ekipa Qataru do wszystkiego podchodziła z uśmiechem. Na koniec jeszcze rozmowa z menadżerami, już bez reszty grupy. A tam, wiadomo, takie najzwyczajniejsze pytania jak się zadaje zawsze, dlaczego chcę tam pracować, co mnie skłoniło do aplikowania, jak sobie wyobrażam tę pracę. Cały czas wszystko bardzo miło i profesjonalnie.