Płatny Program Stażowy ZF
Opis relacji z rekrutacji
Bardzo doceniam wasze zaangażowanie w budowanie zrównoważonego zespołu.

Scrolluj swobodnie lub filtruj te relacje, które najbardziej Cię interesują
Bardzo doceniam wasze zaangażowanie w budowanie zrównoważonego zespołu.
Otrzymałem odpowiedzi na wszystkie moje pytania, czuję się bardzo dobrze poinformowany.
Sama rekrutacja poszła zadziwiająco szybko: 2 dni po wysłaniu CV, otrzymałem telefon z działu HR - miła, kilkunastominutowa rozmowa na temat informacji zawartych w CV, moich zainteresowań, firmy jak i samej pracy - prowadzona głównie w języku polskim, kilka pytań w języku angielskim. Kilka dniu później ponownie dzwonił dział HR, tym razem z informacją o przejściu do kolejnego etapu i zaproszeniem na rozmowę rekrutacyjną (dla osób spoza Częstochowy i okolic odbywa się w formie telekonferencji). Telekonferencja, trwająca trochę ponad 1h, prowadzona była przez HR'owca, managera oraz, z tego co pamiętam, chyba dyrektora departamentu IT. Rozmowa prowadzona głównie po polsku, krótko po angielsku. Pytania dotyczące CV, doświadczenia, zainteresowań. Kilka krótkich pytań stricte analitycznych, cała masa pytań ze wszystkich obszarów branży IT. Informacja zwrotna w ciągu 3 tygodni. (Ja ofertę pracy otrzymałem już po 2 dniach). Skierowanie na badania przychodzi pocztą, część podstawowych badań można zrobić w swoim mieście, wtedy firma zwraca koszty. Na badania z higieny pracy trzeba udać się do Częstochowy (zarezerwujcie sobie 3-4h czasu). Całą rekrutację oceniam pozytywnie, prowadzona była w sposób bardzo profesjonalny, a zarazem dość luźny.
Na początek dzwonią i proszą o wypełnienie testu językowego. Test wysyłają mailowo, wypełnia się go przez stronę internetową. Wg mnie to taki poziom C1, więc zaawansowany, ale bez przesady. Pytania bardzo różne, niektóre zamknięte, niektóre otwarte. Chodzi o to, żeby pokazać, że rzeczywiście się zna włoski. Jak się przejdzie, proponują rozmowę w cztery oczy. W praktyce rozmowa jest w trzy pary oczu, bo się gada z dwoma przedstawicielami firmy. Część rozmowy po włosku, dwa albo trzy pytania po angielsku i kawałek po polsku. Trochę ciężko się tak przestawiać między językami, poza tym było ok. Pytają o to, o co wszędzie - doświadczenie, wykształcenie, motywacja do pracy, znajomość programów, nic nowego i szczególnego się nie pojawiło.