pracownik działu SEM
Opis relacji z rekrutacji
Rozmowa ma właściwie dwa etapy. Pierwszy to szybki wywiad telefoniczny, podczas którego padają takie najbardziej typowe pytania, co, jak, dlaczego u nich i czy dam radę. Po tym nastąpiło zaproszenie na właściwą rozmowę. Prowadził ją jakiś młody chłopak, na oko jakieś 20 lat. Niezbyt chyba wiedział, co ma robić, więc przyjął strategię ataku i za każdym razem, jak coś mówiłem, to odpowiadał, że źle, że nie tak, że nie pasuje. Pytania takie, jak podczas rozmowy telefonicznej, a do tego jeszcze pytanie ile mam zamiar u nich popracować i co zrobię, jeśli ktoś zaproponuje mi 2x więcej kasy (ciekawe...). Tak dennej rozmowy dawno nie miałem. Oczywiście na koniec standardowa formułka, że niezależnie od wyniku się ze mną skontaktują. Aha. To się skontaktowali.