młodszy specjalista ds. windykacji
Opis relacji z rekrutacji
Rozmowę o pracę w Arvato miałem już jakiś czas temu, ale dość dobrze ją pamiętam, więc postanowiłem podzielić się swoimi wrażeniami z innymi. Rekrutacja miała dwa etapy – telefoniczny, a potem już standardowo spotkanie w firmie. W obu przypadkach pytania były dość podobne, z tym że na rozmowie twarzą w twarz były trochę bardziej dokładne. A pytali mnie oczywiście o doświadczenie, czemu chcę dla nich pracować na takim stanowisku, jakie mam kompetencje. Dociekali też bardzo, dlaczego w pewnym momencie mojej kariery zmieniłem nie tylko pracę, ale i branżę. No i ogółem wszystko było ok, poza jedną kwestią. Tzn. miną pani rekruterki, która sprawiała wrażenie dość niesympatycznej. Cokolwiek nie powiedziałem, to miałem wrażenie, że mówię źle i że jej to nie odpowiada… Ale to już subiektywne odczucia.