Konsultant
Opis relacji z rekrutacji
Po wysłaniu dokumentów dostałam mailową prośbę o wypełnienie dodatkowego formularza. W formularzu dopytywali przede wszystkim o doświadczenie, trzeba było dokładnie wyjaśnić co się robiło na każdym wcześniejszym stanowisku. Chcieli też poznać oczekiwania finansowe i dyspozycyjność. To, o co przeważnie pytają telefonicznie, załatwili formularzem po prostu. Jakiś czas później zadzwonili, bo chcieli zaprosić na rozmowę. W siedzibie firmy spotkałam się z osobą z HR i z managerem wszystkich konsultantów. Pierwsze pytanie już mnie zastrzeliło - co wiesz o firmie? No niby coś wiem, ale oni oczekiwali konkretów. Potem miałam powiedzieć wszystko co wcześniej ujęłam w formularzu. Ostatnie pytanie/zadanie też było dobre - przekonaj nas, że jesteś najlepszą kandydatką. Rozmowa ok, ale trzeba być gotowym na różne dziwne sytuacje.