Java Developer
Opis relacji z rekrutacji
Samo ogłoszenie było bardzo "wyluzowane", napisane w nawiązaniu do Gwiezdnych Wojen, rozmowa też się taką okazała - pełen luz. Może nawet za luzacko, bo z tym nie ma co przesadzać. W każdym razie najpierw rozmawiałam z dziewczyną z HR. Pytania mało sensowne, raczej "Gdzie się widzisz za 5 lat?", "A co wiesz o naszej firmie?", "Jaka jest Twoja największa wada?" itp., itd. Jeśli chodzicie na rozmowy rekrutacyjne, wiecie o co chodzi. Trochę gadka szmatka, ale widocznie im to do czegoś potrzebne. Zadała mi też dwa pytania po angielsku, z tym, że chyba sama się średnio czuła z językiem. Druga rozmowa sensowniejsza, ale równie wyluzowana. Kilka pytań merytorycznych, na stosunkowo niskim poziomie, nie ma się czym przejmować. Nie sprawdzają praktycznej wiedzy, a to akurat słabo. Poza tym ok.