stażysta
Opis relacji z rekrutacji
W sumie nie było tak łatwo, ale z drugiej strony Credit Suisse to poważna firma, więc można się było tego spodziewać. Najważniejsza u nich jest znajomość języków obcych, w moim wypadku angielskiego. Bo rozmowa w firmie odbywała się głównie w tym języku i w sumie była dosyć długa. Z godzinę to wszystko trwało, więc jak dla mnie to sporo. Ale same pytania nie były skomplikowane. Najpierw na rozluźnienie kazali mi powiedzieć coś o sobie i swoich zainteresowaniach, a potem sami poopowiadali trochę o firmie. No a później to już przeszli do analizowania mojego CV i zadawali pytania pod tym kątem. O doświadczenie, kierunek studiów, czy ukończyłem jakieś dodatkowe kursy, gdzie widzę się zawodowo za kilka lat, czego chciałbym nauczyć się na stażu… I jeszcze wiele więcej, ale generalnie w takim stylu. Całość przebiegła w przyjemnej atmosferze, bo rekruterzy byli mili i też muszę przyznać, że podeszli do tego profesjonalnie. Aplikowałem tylko na staż, a mimo to traktowali mnie poważnie.