Praktykant
Opis relacji z rekrutacji
Wydawało mi się, że podeszli do mnie tak w porządku. W końcu to tylko praktyki miały być. Po przyjściu na rozmowę musiałem trochę zaczekać, ale to raptem z 15 minut i akurat jakoś bardzo mi to nie przeszkadzało. Sama rozmowa była miła. Najpierw wypytywali czemu szukałem praktyk i to jeszcze u nich, co wiem o firmie, czego oczekuję od takich praktyk, czy robię to ze względu na wymogi uczelni czy po prostu dla siebie i inne takie tam. Miałem też powiedzieć ile godzin tygodniowo mogę przychodzić. W sumie nie mieli za bardzo pola do popisu z tymi pytaniami, więc dopytali jeszcze o zainteresowania. Doświadczenia nie miałem, dopiero co zacząłem studia, więc kilka tematów do rozmowy im odpadło.