Asystent ds. przetwarzania danych
Opis relacji z rekrutacji
Rozmowa telefoniczna wyglądała tak jakby miała być tylko formalnością najważniejsza w mojej opinii była rozmowa w biurze taka normalna jak to zawsze rekrutacyjne wyglądają. Tutaj sprawdzali angielski i trzeba było w związku z tym rozmawiać trochę po polsku trochę po angielsku. Wymagali ode mnie ogarnięcia i dobrej organizacji, znajomości MS office i informacji na temat dyspozycyjności. Nie czuło się przynajmniej na tej części w tej mojej rekrutacji, że to w ogóle jest rekrutacja. Miło i przyjemnie