Przedstawiciel regionalny
Opis relacji z rekrutacji
Zaprosznie dostałem po kilku dniach od wysłania aplikacji. Spotkanie niczym nie różniło się od standardowej rozmowy kwalifikacyjnej. Rozmawialiśmy o poszczególnych punktach z CV, o niektóre dopytywali, inne zrobiliśmy trochę po łebkach ;) Też nie mam za dużo w dorobku, bo jednak dopiero zaczynam swoją karierę, ale pani w żaden sposób nie dawała mi odczuć, że jestem niekompetentny. Dowiedziałem się, jakie są warunki współpracy, stawki, godziny itp. Po rozmowie, jak zawsze, mieli zadzwonić niezależnie od wyniku. I tutaj byłem bardzo zaskoczony, bo mimo że pracy nie dostałem, to telefon zadzwonił i pani sama mnie o tym poinformowała. Rzadko się coś takiego zdarza, więc zrobili na mnie naprawdę dobre wrażenie dzięki temu.