Project menager
Opis relacji z rekrutacji
Telefon otrzymałem kilka dni po wysłaniu CV. Ta część rozmowy odbyła się po angielsku. HR pytał głównie o doświadczenie w zarządzaniu projektami. Trochę ich już zrobiłem, więc raczej nie dopytywał o szczegóły, bo byśmy nigdy tej rozmowy nie skończyli. I tak trwała dobrą godzinę. Standardowe pytania o to, jakich programów używaliśmy w poprzedniej firmie itp. Na koniec rozmowy informacja, że na decyzję mam czekać maksymalnie 3 tygodnie. Ale całe szczęście po 2 dniach znów był telefon i zaprosili mnie na drugi etap. Tam już się spotkałem z Team Leaderem. Przez telefon wypytali mnie o kwalifikacje i tu nie było już powtórki, przynajmniej jakiś przepływ informacji jest i nie trzeba się powtarzać. Tutaj pytania były bardziej problemowe i chodziło o pokazanie jak sobie radzę z tego typu pracą, w jaki sposób zachowuję się, kiedy coś nie wyjdzie, jakie mam relacje z grupą (ktoś w zespole nie wywiązuje się ze swoich zadań i reszta musi pracować za niego - co robisz?) albo czy umiem dowodzić zespołem. W sumie jak najbardziej zasadne pytania i widać, że przemyślane. Bardzo profesjonalna rozmowa pod tym względem. Ostatnia rozmowa była znowu z kadrami i dotyczyła takich spraw bardziej przyziemnych, jakie zarobki mnie interesują, od kiedy mogę zacząć, czemu taka branża i stanowisko itp. same konkrety związane już z kwestiami zatrudnienia. Poinformowali mnie też, że po czymś w rodzaju okresu próbnego część dni w miesiącu mogę pracować z domu. Fajna opcja jakby nie patrzeć.