kasjer-sprzedawca
Opis relacji z rekrutacji
Rozmowa o pracę w Rossmannie należała raczej do tych prostych. Na pewno poszło szybko i konkretnie. Najpierw wysłałam CV, potem oddzwonili i zaprosili mnie na rozmowę w firmie. Tam spotkałam się z miłym panem rekruterem. Zapytał mnie o takie podstawowe kwestie, czyli czym się do tej pory zajmowałam, jakie mam wady i zalety, czym się interesuję. Wszystko na takim względnym luzie. Trwało to nie wiem ile, ale jakoś koło 10 min. Potem usłyszałam, że jeszcze tego samego dnia dostanę telefon z informacją, czy przechodzę do drugiego etapu rekrutacji. Tak też się stało i kolejnego dnia poszłam na drugą rozmowę, tym razem z kierownikiem regionalnym. W sumie pytania były podobne plus sprawdzenie mojej wiedzy o firmie. Wszystko bardzo kulturalnie i na wysokim poziomie. Ostatecznie dostałam tę pracę, więc byłam zadowolona.