Planista
Opis relacji z rekrutacji
W moim odczuciu to była bardzo standardowa rozmowa kwalifikacyjna. Zadzwonili i zaprosili mnie dzień wcześniej, umówiliśmy się na pasującą mi godzinę. Wszystko przebiegło ok, nie musiałem czekać tylko od razu przeszliśmy do pytań. Pytania padły różne, ale w większości dotyczyły doświadczenia. W zasadzie opowiadałem co umiem i czego się nauczyłem u jednego czy drugiego pracodawcy. Druga część rozmowy odbywała się w języku angielskim. Najpierw zapytali jak sobie radzę z tym językiem, czy jestem w stanie posługiwać się nim na co dzień. Później jeszcze chcieli usłyszeć jakie mam oczekiwania finansowe i na jakim poziomie znam Excel. Pytania takie, których się można spodziewać praktycznie na każdej rozmowie kwalifikacyjnej