Specjalista ds. zakupów
Opis relacji z rekrutacji
Pierwsza sprawa - rozmowa przez telefon ze sprawdzeniem znajomości angielskiego i dopytaniem o parę spraw, które w jakiś sposób wydawały się ważne. Druga sprawa - spotkanie w firmie prowadzone przez osobę z działu ZZL. Dużo pytań ogólnych mało sprawdzających wiedzę albo potrzebne umiejętności. Zakładam, że ta część z wiedzą byłaby na kolejnym spotkaniu z przełożonym, na które nie dotarłem. To znaczy nie zaprosili mnie. Te części, na których byłem były ok patrząc na rodzaj zadawanych pytań.