Młodszy konsultant ds. rekrutacji pracowników tymczasowych
Opis relacji z rekrutacji
Najpierw zadzwonili do mnie na wywiad telefoniczny. Trwało to niecałe pół godziny i było w sumie trochę przeglądem CV. Panią interesowało m.in. doświadczenie, powód rezygnacji z obecnej pracy, od kiedy ewentualnie mogłabym zacząć, jakie są moje oczekiwania finansowe, co w ogóle wiem o ich firmie, gdzie się widzę za kolejne kilka lat. A i część rozmowy była po angielsku. Po niecałych dwóch tygodniach zadzwonili zapraszając na rozmowę kwalifikacyjną. Rozmowa była długa, pytania zadawały dwie osoby, chyba obie z personalnego. Bardzo dużo pytań o życiorys - o szkołę, o poszczególne prace/staże/praktyki, o wszystko, co miałam wpisane w rubryki doświadczenie i edukacja. Do tego sporo o umiejętnościach, znajomości angielskiego, chęci do pracy wielozadaniowej. Całość nieszczególnie stresująca, ale trochę męcząca ze względu na długość