Paulina Wiater
sierpień 29, 2023

Jak nasz Talent Hero Krzysiek dostał pracę w IT

Obawy związane z brakiem doświadczenia lub wykształcenia w danym obszarze? Krzysiek miał to samo, a dostał pracę ją w Carlsberg. Jak? Przekonaj się sam!

Jak nasz Talent Hero Krzysiek dostał pracę w IT

Poznaj historię Krzyśka, który dzięki swojej ciężkiej pracy stał się częścią Carlsberg!

Spokojnie, to nie tylko ty! Wiele młodych osób na pewnym etapie doświadcza trudności ze znalezieniem pracy w swojej wymarzonej branży. Masz obawy związane z brakiem doświadczenia lub wykształcenia w danym obszarze? Uważaj, to właśnie one mogą przyćmić twoją szansę na powodzenie! Zastanawiasz się, czy warto próbować aplikować, nawet jeżeli pozornie nie nadajesz się do danej roli? Odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak! Nasz Talent Hero, Krzysiek, dzięki udziałowi w targach pracy Talent Days zdobył stanowisko Specjalisty ds. wsparcia IT. Pomyślisz sobie, że pewnie miał już doświadczenie i wszelkie niezbędne umiejętności? Nic bardziej mylnego. Krzysiek miał to, co najważniejsze podczas szukania pierwszej pracy – odwagę i motywację. Mimo niepewności i niewielkiego doświadczenia, postanowił spróbować znaleźć wymarzoną pracę w świecie IT.

Miał farta? Jego kandydatura nie wylądowało magicznie na biurku rekrutera. Historia Krzyśka udowadnia, że przychodząc na Talent Days stajesz się kimś więcej, niż tylko CV!

Talent Days: Krzysiek, bardzo się cieszymy, że z naszą (nie)skromną pomocą udało ci się wystartować z karierą! Twoja historia z pewnością może być inspiracją dla innych młodych osób. Zanim szczegółowo ją poznamy, chętnie bliżej poznamy ciebie!

Krzysiek: Mam zaledwie 20 lat, niedawno ukończyłem technikum o profilu informatycznym. Oprócz pasji do informatyki, interesuję się również historią, polityką i rękodziełem. 

Talent Days: Widzimy że masz sporo hobby, niekoniecznie związanych ze światem IT! Wiemy już, że mimo młodego wieku całkiem nieźle radzisz sobie na rynku pracy oraz że wszystko to zaczęło się na targach pracy. Powiedz nam, skąd właściwie dowiedziałeś się o targach Talent Days? Czy było coś szczególnego, co przekonało Cię do wzięcia udziału w tym wydarzeniu?

Krzysiek: Muszę pochwalić Panią Wicedyrektor technikum, które ukończyłem. To właśnie ona rozesłała w szkole wieści, że są takie targi pracy i zachęcała uczniów, żeby wybrali się tam z nią po lekcjach. No i poszedłem! Dla mnie była to rewelacyjna okazja, żeby poznać rynek pracy i dostępne opcje rozwoju, jeszcze przed ukończeniem technikum. Jeszcze przed wydarzeniem zapisałem się również na warsztaty, odbywające się w ramach niego. Jeden z nich prowadzony był przez samego dyrektora jednego z największych polskich banków. Dowiedziałem się bardzo wielu rzeczy o zarządzaniu, które rozbudziły we mnie pewne myśli. Zacząłem m.in. zastanawiać się jak pokierować swoim rozwojem i edukacją. Zapamiętałem radę, aby nie robić nic na siłę i żyć w zgodzie z samym sobą. Korzystam z niej do dziś!

Talent Days: Czyli warto brać udział w warsztatach, noted! Wiemy też już, że znalazłeś pracę w Carlsberg Polska. Czy stoisko tej właśnie firmy było pierwszym, które odwiedziłeś czy znalezienie tego “złotego strzału” wymagało trochę więcej czasu?

Krzysiek: Podchodziłem do różnych pracodawców, głównie takich, których już wcześniej kojarzyłem. Interesowała mnie ich historia, dostępne oferty – a tych było nawet sporo.  To Carlsberg Polska przykuł moją uwagę na dłużej, atmosfera przy ich stoisku była super.

Talent Days: Wiemy już jak dotarłeś do celu. A jak wyglądała rekrutacja w Carlsberg Polska?

Krzysiek: Muszę przyznać, że byłem pozytywnie zaskoczony. Rekrutacja przebiegła niezwykle sprawnie i profesjonalnie. Wysłałem maila w środę, a już w czwartek dostałem odpowiedź od Tomka, mojego rekrutera. Nie minęły nawet 24 godziny, gdy umówiliśmy się na spotkanie, a niespełna dwie godziny po nim otrzymałem ofertę zatrudnienia. Cały proces trwał zaledwie trzy dni, mega sprawnie!

Talent Days: Faktycznie, to było błyskawiczne! Zostałeś zatrudniony na stanowisku Specjalisty ds. wsparcia IT, co oznacza, że twoja praca związana jest z jednym z twoich zaiteresowań. Co spowodowało, że poszedłeś akurat w tym kierunku?

Krzysiek: W zasadzie od zawsze interesowałem się historią i informatyką, jednak informatyka jest zdecydowanie bardziej dochodową branżą. Kiedyś w okresie wakacyjnym miałem już okazję pracować w innej firmie  jako wsparcie techniczne. Później miałem też praktyki zawodowe, więc kierunek ten obrałem już jakiś czas temu.

Talent Days: Fajnie, że ta ścieżka wyklarowała się u ciebie tak naturalnie. A jak wspominasz swoje doświadczenia związane z poszukiwaniem pracy. Czy udział w Talent Days to było twoje pierwsze podejście do tematu?

Krzysiek: Składałem wcześniej z kilkadziesiąt aplikacji przez internet i nie oszukujmy się, nie działa to zbyt dobrze. To jest oczywiście indywidualna kwestia każdej firmy, ale zaleta udziału w targach pracy jest taka, że można od razu podejść i pogadać z rekruterem. Rozmowa z Tomkiem była krótka i konkretna, zajęła nam kilka minut. Ustaliliśmy więcej, niż gdybym przez kilka godzin dopieszczał perfekcyjne CV, dostosowane pod branżę IT i czekał na jakąkolwiek informację zwrotną.

Talent Days: To prawda, największą zaletą jest rzeczywiście bezpośredni kontakt – podchodzisz, rozmawiasz, znajdujesz #PerfectMatch i za trzy dni (jak w twoim przypadku) zaczynasz pracę! Skoro ty masz już spoko i pewną pracę, może podzielisz się jakimiś radami z tymi, którzy jej jeszcze szukają?

Krzysiek: Powiedziałbym, żeby zacząć wcześniej myśleć o tym co się lubi i czego się oczekuje od życia. Uważam, że mi się udało, bo wcześnie zacząłem szukać, m.in. przychodząc na targi pracy jeszcze w technikum. W zasadzie już w drugiej klasie technikum zacząłem przeglądać ogłoszenia o pracę. Na rynek pracy warto wchodzić na spokojnie, robiąc to krok po kroku, powolutku – to zaprocentuje z czasem. Ja widzę różnicę między sobą a starszymi znajomymi, którzy są już po studiach i mają większy problem ze znalezieniem pracy, bo zabierają się za to na hura i ich to przytłacza. Przez lata studiowali i nagle się budzą, że trzeba znaleźć pracę. Trafiają do nieznanej rzeczywistości i nie mają zielonego pojęcia jak się do tego zabrać. Nie potrafią zrobić CV, nie wiedzą jak przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej, czego się po niej spodziewać. Boją się, stresują, nie wiedzą, że są takie inicjatywy jak targi Talent Days. Jak się zacznie chociaż trochę wcześniej, to ma się czas, żeby na spokojnie się do tego przygotować i wejść na rynek pracy bezboleśnie.

Talent Days: Faktycznie, warto działać w temacie kariery z wyprzedzeniem, by później nie czuć ogromnej presji i przytłoczenia. Rynek pracy nie jest taki straszny i na spokojnie da się go podbić, co staramy się pokazywać na targach pracy!
Krzysiek, dzięki za tyle cennych rad i przemyśleń. Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy i życzymy wielu awansów! 

Czasami wystarczy jedno spotkanie, jedna rozmowa, aby drzwi do wymarzonej pracy stanęły przed tobą otworem. Jak znaleźć klucz, który je otworzy? Tomek Kaczmarek, który zrekrutował Krzyśka do Carlsberg Polska, powiedział nam co zrobić, by zapaść w pamięci pracodawcy!

Talent Days: Cześć Tomku! Co takiego miał w sobie Krzysiek, że tak szybko przykuł twoją uwagę? Jak wyglądało wasze pierwsze spotkanie?

Tomek: Zacznijmy od tego, że to właśnie Krzysiek odnalazł nas sam. Jak to wszystko wyglądało? Niepewnie podszedł do naszego stoiska na Talent Days, przy którym był duży tłum, stało sporo kandydatów. Zapytał, czy mamy dostępną jakąś ofertę pracy w obszarze IT. Los chciał, że wtedy akurat prowadziłem rekrutację na stanowisko Specjalisty ds. wsparcia IT. Pamiętam, że Krzysiek obawiał się czy bierzemy pod uwagę osoby, które nie są jeszcze po studiach i niekoniecznie mają bardzo duże doświadczenie. Dla nas niesamowicie ważne są kompetencje i umiejętności. To, jakie kandydaci ukończyli szkoły albo jak długie mają doświadczenie, jest dla nas kwestią drugorzędną. W kandydatach poszukujemy przede wszystkim ambicji, chęci dążenia do ciągłego rozwoju i doskonalenia, co zauważyłem u Krzyśka.

Talent Days: Czyli wiemy już, że w Carlsbergu ważne są przede wszystkim determinacja i konkretne skille. Jeśli ktoś spełnia te wymagania i chce u was pracować – co należy zrobić, żeby urzeczywistnić te marzenia?

Tomek: Przede wszystkim nie można się bać aplikować. Tak jak wspomniałem, naszym głównym punktem jest ambicja i chęć ciągłego rozwoju. Trzeba umieć pracować koncepcyjnie, działać na wielu frontach, łączyć umiejętności z różnych obszarów. Szukasz pracy? Nie bój się kontaktu z potencjalnym pracodawcą, bo moment złożenia aplikacji jest pierwszym etapem podróży. Podróży, która tak jak w przypadku Krzyśka, może się skończyć dołączeniem do firmy i rozpoczęciem rozwoju w niej.

Talent Days: Inspirujące słowa! Metaforycznie odbywacie razem długą, pełną współpracy podróż. Wchodząc w szczegóły – do jakich zadań i na jakie stanowiska najczęściej rekrutujecie młode osoby?

Tomek: W Polsce działamy w 4 różnych miastach. Nasze centrum dowodzenia znajduje się w Warszawie. Ponadto mamy trzy browary: Browar Bosman w Szczecinie, Browar Okocim w Brzesku i Browar Kasztelan w Sierpcu. Jeśli mówimy o centrali w Warszawie, to przeważnie są to działy marketingu, HR, czy sprzedaży. Do browarów często szukamy osób zaczynających swoją karierę zawodową w obszarach bardziej technicznych.
Krzysiek jest idealnym przykładem na to, że osoby startujące na rynku pracy mogą znaleźć dobre miejsce do rozwoju w naszej organizacji. Dla osoby, dla której rozwój jest ważny, miejsce w Carlsberg zawsze się znajdzie!  

Talent Days: Jest przestrzeń na rozwój, a poza tym – jak wygląda praca w waszej firmie na co dzień?

Tomek: Atmosfera panująca w naszej organizacji oparta jest na wzajemnym zrozumieniu i docenianiu, co jest bardzo ważne we współpracy. Jesteśmy niezwykle dumni z naszych produktów, z tego, że pracujemy w organizacji, w której produkty są tak rozpoznawalne. 

Talent Days: Znamy już opinię Krzyśka na ten temat, ale jesteśmy jeszcze ciekawi: jak twoje wrażenia po udziale w targach pracy – z perspektywy rekrutera?

Tomek: To było pierwsze spotkanie Carlsberg Polska i Talent Days. Jak się okazuje, te pierwsze zauroczenia są najlepsze. Było bardzo profesjonalnie, czuliśmy wsparcie w organizacji. Na targach widać te emocje, czuć ten vibe, który odbija się pozytywnie na pracodawcach i na kandydatach. 

Talent Days: Dzięki, dobra atmosfera i merytoryka są dla nas priorytetowe! Cieszymy się, że to widać. A co sądzisz o młodych talentach, biorących udział w targach pracy?

Tomek: Na podstawie swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że na przestrzeni lat to ewoluowało. Obecnie na targi przychodzi zdecydowanie większa ilość świadomych kandydatów, którzy zdają sobie sprawę z tego, po co na nie przyszli. Ta dojrzałość i chęć walczenia o samych siebie jest widoczna na pierwszy rzut oka. Przeprowadziliśmy na Talent Days wiele bardzo ciekawych rozmów. Niektóre z nich skończyły się na tym, że nie mogliśmy w tym momencie zaproponować kandydatowi pracy w jego obszarze, ale pozostajemy w kontakcie i ten kontakt jest zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Kreowanie tych relacji jest niesamowicie ważne i to nam się udaje.

Talent Days: Tomku, dzięki za przedstawienie targów pracy z “rekruterskiej” perspektywy.  To cenne informacje dla przyszłych uczestników Talent Days, którzy będą bardziej świadomi tego na czym przede wszystkim zależy naszym pracodawcom!

Poszukiwanie pracy bywa frustrującym procesem, ale z naszą pomocą twój los może się odmienić. Zainspiruj się postawą Krzyśka i skorzystaj z jego rad, które ewidentnie sprawdziły się w praktyce!

Zrób research, rozeznaj się na rynku pracy i przejdź do działania. Wymarzona praca czeka na targach Talent Days. Czas na twój krok!

Podobne

Przygoda Zuzy z Talent Match — jak podbiła świat Decathlon?

Talent Match z firmą Decathlon — bieg po sukces!

Sekret firmy Aptean? Aktywny kontakt na Talent Days!

Zrealizuj swoje zawodowe marzenia tak jak Ewa!

Poznaj karierową historię Tomka!

Czy freelancer znajdzie pracę na Talent Days?